HELLO ,
Dziś poproszę was o to żebyście lajkneli : https://www.facebook.com/pages/Tak-tak-warjatka-to-ja-D/151597635011708 , bardzo mi na tym zależy
Alex i inne psy
piątek, 3 maja 2013
poniedziałek, 15 kwietnia 2013
Znane i kochane ...
Hej,
Jest wiele znanych psów , nie tylko z książek , bajek itd. ale z wielkich dokonań.
Jest wiele znanych psów , nie tylko z książek , bajek itd. ale z wielkich dokonań.
Argos – choć jest tylko
psem fikcyjnym, występującym w „Odysei” Homera, stał się prawdziwym
symbolem psiej wierności: czekał na swojego pana przez 20 lat i jako
jedyny rozpoznał Odyseusza w przebraniu żebraka.
Barry
– ten wielki bernardyn, żyjący na początku XIX wieku, był heroicznym
psim ratownikiem, któremu przypisuje się ocalenie 40 osób, zasypanych
przez lawiny. Jego odlana z gipsu podobizna zajmuje honorowe miejsce w
Muzeum Narodowym w Bernie.
Lassie
– kolejny bohater książki („Lassie, wróć!” Erica Knighta), którego
znamy także z serii jedenastu filmów, kręconych od 1943 do 2005 roku
(występowały w nich różne psy rasy collie). Słynny owczarek szkocki
pojawił się również w serialach, a obecnie ma nawet własną gwiazdę w
Alei Gwiazd w Hollywood!
Rin Tin Tin – prawdziwa
psia gwiazda i jeden z pierwszych czworonogów, występujących w filmach.
Zatrudniony przez Warner Bros, pojawił się w ok. 27 produkcjach, w tym
dwóch serialach. Jest pochowany na cmentarzu dla psów w Paryżu.
Beethoven – najsłynniejszy bernardyn, znany z serii filmów familijnych.
Szarik – tego bohatera oczywiście wszyscy bardzo dobrze znamy . Słynny owczarek niemiecki
o imieniu, które można przetłumaczyć z rosyjskiego jako „kuleczka” lub
„balonik”, to członek brygady w serialu „Czterej pancerni i pies”. W
rzeczywistości Szarika zagrały trzy owczarki niemieckie: Trymer, Atak i
Spik.
Balto – syberian husky,
który podczas 40-stopniowego mrozu i silnego wiatru ruszył na czele
zaprzęgu, mającego dostarczyć szczepionki dla chorych dzieci. Ponieważ
właściciel zaprzęgu zapadł po drodze na śnieżną ślepotę,
jedynie instynkt dzielnego Balto zdecydował o tym, że bezpiecznie
trafili do celu, ratując życie chorym pacjentom. Pomnik tego słynnego
syberiana znajduje się w nowojorskim Central Parku.
Snuppy – nie chodzi
tutaj wcale o słynnego bohatera kreskówek, lecz o pierwszego
sklonowanego psa rasy chart afgański. Eksperyment przeprowadzano w Korei
w 2005 roku.
Judy – maskotka
Królewskiej Marynarki Wojennej Wielkiej Brytanii, jako jedyny pies
uznana przez armię japońską za jeńca wojennego. Po wojnie uhonorowana
została Medalem Dickin – odpowiednikiem brytyjskiego Krzyża Wiktorii.
Łajka – była pierwszy psem, wysłanym na orbitę okołoziemską w radzieckim satelicie Sputnik 2. Zginęła podczas lotu.
Biełka i Striełka –
wysłane na orbitę okołoziemską w radzieckim satelicie Sputnik 5, były
pierwszymi zwierzętami, które odbyły lot i wróciły żywe.
Hachikō – niczym
potomek wiernego Argosa, przez 10 lat czekał na swojego pana przy stacji
metra w Tokio. Obecnie znajduje się tam jego pomnik.
Greyfriars Bobby –
przez 14 lat, aż do swojej śmierci czuwał przy grobie swojego
właściciela w Edynburgu. Na jego cześć wzniesiono pomnik i płytę
upamiętniającą.
Taro i Jiro – japońskie psy pociągowe, które samodzielnie przeżyły zimę na Antarktydzie.
Dżok – legenda Krakowa:
pies, który przez rok czekał na Rondzie Grunwaldzkim na swojego pana,
który zmarł w tym miejscu. Na Bulwarze Czerwieńskim znajduje się jego
pomnik.
czwartek, 11 kwietnia 2013
wtorek, 9 kwietnia 2013
ELO,
Spieszy mi się , więc króciutko .
Psia Dusza.
To tylko pies, tak mówisz, tylko pies…
A ja ci powiem
Że pies to czasem więcej jest niż człowiek
On nie ma duszy, mówisz…
Popatrz jeszcze raz
Psia dusza większa jest od psa
My mamy dusze kieszonkowe
Maleńka dusza, wielki człowiek
Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie
A kiedy się pożegnać trzeba
I psu czas iść do psiego nieba
To niedaleko pies wyrusza
Z tobą zostaje jego dusza…
Spieszy mi się , więc króciutko .
Psia Dusza.
To tylko pies, tak mówisz, tylko pies…
A ja ci powiem
Że pies to czasem więcej jest niż człowiek
On nie ma duszy, mówisz…
Popatrz jeszcze raz
Psia dusza większa jest od psa
My mamy dusze kieszonkowe
Maleńka dusza, wielki człowiek
Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie
A kiedy się pożegnać trzeba
I psu czas iść do psiego nieba
To niedaleko pies wyrusza
Z tobą zostaje jego dusza…
poniedziałek, 8 kwietnia 2013
niedziela, 7 kwietnia 2013
Yorczek xD
,,Gdy Cię wróg zaatakuje,
Ja w mig gardło mu rozpruje !
Jestem strasznie groźnym psem
I każdego wroga zjem !
Na mój widok każdy znika,
Bo mam duszę wojownika !
Yorku, przecież jesteś mały !
Cóż, nikt nie jest doskonały ! „
Ja w mig gardło mu rozpruje !
Jestem strasznie groźnym psem
I każdego wroga zjem !
Na mój widok każdy znika,
Bo mam duszę wojownika !
Yorku, przecież jesteś mały !
Cóż, nikt nie jest doskonały ! „
Z pamiętnika psa
Z Pamiętnika PSA:
6:07 - mój pan wstał! Ale super!
7:00 - dostałem jeść! Ale super!
7:31 - idziemy pobiegać! Ale super!
8:30 - mój pan idzie do pracy, jak wróci będzie super!
17:25 - mój pan wrócił z pracy! Ale super!
17:40 - znowu dostałem jeść! Ale super!
18:30 - aportuję patyk! Ale super!
19:15 - pan ogląda telewizję! Super!
22:00 - mogę spać w łóżku! ALE SUPER!!
Pamiętnik KOTA
Mój 3587 dzień ubezwłasnowolnienia
Dziś o świcie przywitał mnie mglisty poranek. Czy to właśnie ten dzień? Czy moja egzystencja ograniczona wolą trzymających mnie tu osobników wreszcie pokusi los o swoiste tchnienie wolności?
Starsi osobnicy wkrótce znikną na wiele godzin, zapewne w poszukiwaniu kolejnych ofiar... Młodsi ponownie będą próbowali mnie kusić świeżą rybą i tym przedziwnym pokarmem. Smakuje zbyt dobrze. To MUSI być jakiś podstęp!
Obawiam się, że pozostali tutaj przetrzymywani jeńcy nie pojmują do końca swojej sytuacji. Pies wydaje się być zadowolony z pełnienia tutaj roli i z radością akceptuje drobne przywileje (jest regularnie wypuszczany na sznurku). Kanarki straciły już resztki nadziei. Pozostaję sam pośród marzeń o oazie wolności....
6:07 - mój pan wstał! Ale super!
7:00 - dostałem jeść! Ale super!
7:31 - idziemy pobiegać! Ale super!
8:30 - mój pan idzie do pracy, jak wróci będzie super!
17:25 - mój pan wrócił z pracy! Ale super!
17:40 - znowu dostałem jeść! Ale super!
18:30 - aportuję patyk! Ale super!
19:15 - pan ogląda telewizję! Super!
22:00 - mogę spać w łóżku! ALE SUPER!!
Pamiętnik KOTA
Mój 3587 dzień ubezwłasnowolnienia
Dziś o świcie przywitał mnie mglisty poranek. Czy to właśnie ten dzień? Czy moja egzystencja ograniczona wolą trzymających mnie tu osobników wreszcie pokusi los o swoiste tchnienie wolności?
Starsi osobnicy wkrótce znikną na wiele godzin, zapewne w poszukiwaniu kolejnych ofiar... Młodsi ponownie będą próbowali mnie kusić świeżą rybą i tym przedziwnym pokarmem. Smakuje zbyt dobrze. To MUSI być jakiś podstęp!
Obawiam się, że pozostali tutaj przetrzymywani jeńcy nie pojmują do końca swojej sytuacji. Pies wydaje się być zadowolony z pełnienia tutaj roli i z radością akceptuje drobne przywileje (jest regularnie wypuszczany na sznurku). Kanarki straciły już resztki nadziei. Pozostaję sam pośród marzeń o oazie wolności....
Subskrybuj:
Posty (Atom)